Wszystkie Twoje Marzenia

Kiedy Maja i Kamil poznają się zupełnie przypadkowo, od razu ich coś do siebie ciągnie. Nie nazwę tego miłością od pierwszego wejrzenia, ale "chemią" jak najbardziej. Właśnie dlatego Kamil postanowił bliżej poznać dziewczynę, która go tak zafascynowała. A ona? Cóż, stawia pewne ultimatum już na początku ich znajomości - tylko przyjaźń i nic więcej. Kamil nie mógł wiedzieć, w co się pakuje i co to dla niego oznacza...

Obiecaj mi jedno. (...) Obiecaj mi, że to będzie tylko przyjaźń i niczego więcej nie będziesz oczekiwał.

Mimo że przyciąganie między tą dwójką jest niezaprzeczalne, to Majka nie chce się angażować, a Kamila doprowadza to do szewskiej pasji, ale nie ma wyboru. Przyjaźń albo nic.



Nie do końca wiedziała, czego od niej oczekiwał, ale czegokolwiek by te nadzieje dotyczyły, nie mogła ich spełnić. Bardzo chciała, ale nie mogła. Jej życie było jedną wielką niewiadomą i nie mogłam mu niczego dać, niczego obiecać, a tym bardziej pozwolić sobie na zaangażowanie w jakikolwiek związek.

W końcu Majka nie wytrzymuje napięcia między nimi. Proponuje mu układ - friends with benefits, czyli przyjaciele z korzyściami. Czy to jest dobre rozwiązanie? Dlaczego Majka tak bardzo boi się związków? Czy ta sytuacja nie zniszczy ich przyjaźni?

Gdzie więc znajdowała się ta granica, która powinna oddzielić to, co przed chwilą zrobili, od ich przyjaźni? Czy coś takiego można w ogóle oddzielić?


Co sprawia, że nie chcemy się angażować? Jakie smutne doświadczenia trzeba mieć za sobą, by bać się spróbować jeszcze raz? Czy Majka jest w stanie przełamać lęk, który niszczy jej relację z Kamilem? Opowieść o przyjaźni, miłości i obawie, która jest zawsze w pakiecie z tymi uczuciami.

Maja nie odwzajemnia tego, co ty czujesz - przemawiał do siebie w myślach. Pragnie, lubi - to na pewno, ale nigdy nie da mu tego, czego od niej najbardziej potrzebował.
W jej życiu wydarzyło się coś tak okropnego, że boi się mu zaufać. Chociaż sama pragnie bliskości, nie zdecyduje się dla niego zaryzykować.


To już trzecia książka Agaty Czykierdy-Grabowskiej (przeczytajcie recenzje "Jak powietrze" i "Kiedy na mnie patrzysz") i ponownie nie rozczarowałam się. Książka jest długa, ale to rodzaj tej książki, która mogłaby mieć tysiąc stron, a mnie i tak byłoby mało. Historia Majki i Kamila wciąga, jest to temat, po który chętnie sięgną osoby w moim wieku. Nie sposób nie polubić bohaterów. Nie ma żadnych zgrzytów, fabuła nie nudzi ani przez chwilę, wręcz trudno oderwać się od lektury. Bardzo podobał mi się fakt, że akcja ma miejsce w Warszawie, a raz wspomniana jest nawet moja miejscowość! Serdecznie polecam Wam "Wszystkie Twoje Marzenia" bo to idealna opowieść na lato. Cztery kostki czekolady są jak najbardziej zasłużone, bo gdybym chciała to i tak nie mam do czego się przyczepić. :)

Może zainteresuje Cię również

33 komentarze

  1. Do tej pory omijałam polskich autorów szerokim łukiem. Dopiero ostatnio trafiłam na naprawdę fajne pozycje. Zaczęłam co prawda od thrillerów i kryminałów ale i może do tego gatunku kiedyś sie przekonam ;) bardzo ciekawa i wnikliwa recenzja, widac ze książka Cię zauroczyła.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi bardzo zachęcająco :) Pozdrawiam:*

    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam książki które polecasz :)
    tą również, na pewno z pewnością przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam książki ale polskie jakos mnie zniechęcają, chy a trzeba sie przekonać i przeczytac :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam czytać Twoje recenzje, ale zdjęcia są równie smaczne! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem nieco sceptycznie nastawiona do polskich autorów, a tym bardziej do książek, gdzie występują typowo polskie imiona, przypominają mi się wtedy wszystkie lektury, których nie polubiłam. ;-)
    osobliwe-delirium.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tej książce, a wydaje się bardzo ciekawa i na pewno ją sobie sprawie :) Nigdy nie przepadałam za polskimi autorami, ale ostatni jakoś polubiłam :) Super recenzja, która zachęca do przeczytania :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. książka jest na prawdę ciekawa. Polecam ją każdemu. "cudze chwalimy swego nie znamy." jak dla mnie najlepsza polska książka, jaką miałam przyjemność przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka po Twojej recenzji wydaje się mega ciekawa, zwłaszcza obecność wątku friends with benefits. Cudownie i zachęcająco opisane <3 uwielbiam czytac Twoje posty, obserwuje od dawna ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę, że ten problem jest dość często obecny w naszym codziennym życiu. Niestety wiem co mówię i chętnie przeczytałabym tę książkę, zobaczyła jak taka relacja wygląda na kartkach papieru.
    Na okładkę zwróciłam uwagę, podoba mi się projekt!
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słyszałam o tej książce i nie mogłam jej znaleźć! Na prwno przeczytam ja w wakacje bo twoja recenzja jeszcze bardziej zachęciła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam o tej książce, ale recenzja bardzo mnie zaciekawiła i napewno z chęcią przeczytam.
    Główna bohaterka bardzo przypomina mi moją przyjaciółkę.

    OdpowiedzUsuń
  13. fajny sposób oceniania książek, kocham czekoladę na równi z książkami więc zostanę tutaj na dłużej. A jeśli chodzi o Wszystkie twoje marzenia, to ksiązka własnie do mnie jedzie, ale pozwolę najpierw przeczytać siostrze

    OdpowiedzUsuń
  14. Troszeczkę w tej całej powieści widzę siebie. Może dlatego tak mnie zaciekawiła. Ultimatum w moim życiu też się pojawiło. Również taka sama zasada. I to mnie jeszcze bardziej zniszczyło niż wcześniejsze zdarzenia. Ciekawi mnie, co książka w sobie kryje. Czy jest tak mroczna jak ja.
    ig: oliwiaoleszczyk
    littleredcherrysmile.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak ja bym chciała to przeczytać :D Muszę sobie ją kupić <3

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  16. Super, że tak wciągnęła Cię ta książka ;) W moim przypadku jest to jedyna powieść polskiej autorki, która naprawdę przypadła mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Brzmi bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ksiązka wydaje się byc bardzo interesujaca, tylko nie wiem, czy przypadlaby mi do gustu czy nie :p

    Zapraszam do mnie. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad w postaci obserwacji oraz komentarza. ☺ normalbutdidnot.blogspot.com (click)

    OdpowiedzUsuń
  19. Książka dla mnie. Uwielbiam takie :)
    Opis jest zachęcający, a skoro recenzję czytałam z zaciekawieniem to musi być fajny tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kiedyś zastanawiałam się nad tą książką ale jednak dobrze że się nie zdecydowałam. Raczej nie jestem fanką takich historii.

    OdpowiedzUsuń
  21. Twoje recenzję są najlepsze na świecie Kochana!! Bardzo zaciekawiła mnie ta książka i na pewno ją kupię i trafi do góry książek, którą muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Te recenzje są świtne <3 z checia przeczytam ksiazke :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo miło sie czyta twoje posty i sa bardzo zachęcające ❤️

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie wiem dlaczego, ale nie lubię polskich imion i nazwisk oraz miejsca akcji w Polsce. Jakoś tak mam, jednak w sumie nie najważniejsze imiona, lecz fabuła. A po twojej recenzji spodobała mi się. Coś w moim stylu.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  26. Chyba skuszę się na tą książkę. Przynajmniej będę miała co robić w wakacje ^-^

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajne zdjęcia, dobrze, że robisz je sama, a nie brane z neta :) Dodatkowo, dobrze, że notka jest dość zwięzła, przez co nie zdradza wszystkiego! :)
    POzdrawiam!
    http://bezatramentu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. niestety nie znam ani książki, ani samej autorki :) ale dobrze, ze Tobie się podobało ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Przyznam szczerze, już sam tytuł książki zachęca do jej przeczytania. :) Świetna recenzja, jak wszystkie na Twoim blogu. Cudowne cytaty i prześliczne zdjęcia. Jako, że wakacje już blisko, na pewno trafi na moją listę 'do przeczytania'.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja się trochę zawiodłam niestety na książce "Jak powietrze", ale bardzo mnie ciągnie do tej książki, więc i tak sięgnę. Może tym razem spodoba mi się o wiele bardziej niż "Jak powietrze"

    OdpowiedzUsuń
  31. Ta książka to zdecydowanie coś dla mnie. Obserwuję kochana! :)
    MÓJ BLOG | MÓJ SKLEP

    OdpowiedzUsuń
  32. Hej! Trafiłam na twojego bloga dzisiaj i z ciekawością przeczytałam wsztstkie recenzję książek, kilka nawet dopisałam do swojej listy z zamiarem przeczytania. Bardzo mi się u ciebie podoba, a koncept kostek czekolady jako oceny jest świetny!

    Pamiętam, że w okolicach kwietnia pojawiłaś się na książkowym snapie. Mogłabyś mi powiedzieć jak można się tam zapisać? Od dwóch miesięcy próbuję znaleźć jakieś informacje na ten temat, ale do tej pory niestety nic nie znalałam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za aktywność na blogu. Miłego dnia. :)